niedziela, 6 lutego 2011
Zmiana koła ?
Czy przeraża zmiana koła ? Zapewne większość z nas tak ! Jednak nie jest tak źle jakby się wydawało. Kilka podstawowych czynności i zachowanie szczególnej ostrożności, a po chwili będziemy z siebie dumni. Zacznijmy od sprawdzenia przed drogą,czy w naszym aucie jest lewarek (najlepsze są te na czterech kółkach), ale i standardowy powinien wystarczyć. Następnym podstawowym narzędziem jest klucz do kół (doradzam klucz w kształcie litery "L" z teleskopową wysuwaną rączką),dobrze by było mieć także koło zapasowe (pełnowymiarowe lub odrobinę mniejsze tzw.dojazdowe),bo bez koła, ani lewarek, ani klucz na nic się nam nie zda ! Bardzo ważne jest miejsce,w którym zamierzamy to koło zmienić ! Na miarę możliwości spróbujmy zjechać w takie miejsce, aby nie stwarzać zagrożenia dla siebie i innych uczestników ruchu (jakiś parking, ostatecznie szerokie pobocze). W ostateczności zabezpieczmy się wystawiając około pięćdziesiąt metrów za pojazdem trójkąt ostrzegawczy,przywdziejmy kamizelkę odblaskową,włączenie świateł awaryjnych również nie będzie nietaktem i możemy przystąpić do zmiany koła. Pochylając się podstawmy lewarek pod miejsce do tego przygotowane (najczęściej na rant progu,jest tam wzmocnienie z wycięciem w kształcie litery "U"). Popuśćmy wszystkie (nakrętki lub śruby),na tyle żeby można było je ruszyć ręką. Podlewarujmy autko na tyle, aby bez problemu zdjąć przebite koło i móc założyć zapasowe. Dokręćmy koło kluczem na tyle, ile to możliwe w powietrzu, a potem opuśćmy pojazd. Następnie dokręćmy (dociągnijmy) wszystkie śruby bądź szpilki zawsze po przekątnej tak, aby spokojnie podróżować dalej. W razie wątpliwości podjedźmy do najbliższego warsztatu i poprośmy o sprawdzenie,na pewno zrobią to nieodpłatnie. Pamiętajmy również, aby przebite koło oddać do wulkanizacji. Zawsze jednak w takiej sytuacji zamiast zmieniać koło możemy od razu skorzystać z pomocy specjalisty, bądź dobrego np.znajomego. Wystarczy telefon komórkowy, parę groszy więcej i uzbrojenie się w cierpliwość.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz